O nauczaniu języka angielskiego :)


środa, 28 lutego 2018

The Town - secret sentences

Obiecana środowa niespodzianka. Kolejna karty do  ćwiczenia opisu miasta. Tym razem karty z zdaniami-rebusami utrwalającymi strukturę "There is...", "There isn't ....", "There are...". Karty możecie wykorzystać na kilka sposobów. Oto kilka z nich:


1. Losowanie.

Karty pojedynczo wycinacie i laminujecie. Uczniowie losuj a po jednej i odczytują zakodowane zdanie.

2. Wybieranie.

Uczniowie pracują w grupach. Każda z grup ma pełen zestaw kart. nauczyciel wypowiada jedno ze zdań. Uczniowie muszą wybrać kartę, na której to zdanie jest zakodowane.

3. Pisanie.

Uczniowie pracują w parach. Każda para ma pełen zestaw kart. Ich zadaniem jest zapisanie każdego ze zdań-rebusów.

4. Rysowanie.

Uczniowie pracują w parach. Każda para ma pełen zestaw kart. Tym razem uczniowie muszą narysować miasto według wskazówek z zakodowanych zdań.

Karty do pobrania tutaj.



niedziela, 25 lutego 2018

The Town - 1 karta, 5 różnych zadań.

Szukałam dzisiaj inspiracji do zajęć z opisywania miasta. Przez przypadek na Canvie znalazłam uroczą mapkę miasta. Ponieważ jest bardzo uniwersalna, można wykorzystać ją na wiele sposobów. Oto 5 rodzajów zadań, dzięki którym dzieciaki utrwalą nazwy miejsc w mieście i sposób opisywania ich położenia poprzez pisanie, słuchanie i mówienie.

Mapa wygląda tak:

Zadanie 1:
Dzieciaki same podpisują budynki, a następnie pracują w parach, aby znaleźć różnice między swoimi mapami, Ćwiczycie jednocześnie pisanie i mówienie. Jeżeli zalaminujecie karty, a do podpisywania użyjecie flamastrów, karty będą wielokrotnego użytku. 

Zadanie 2:
Uczniowie podpisują budynki według poleceń nauczyciela, np. There's a library in front of the tree. Tutaj ćwiczymy pisanie oraz przyimki miejsca. 

Zadanie 3:
Uczniowie otrzymują od nauczyciela krótki opis miasta. Muszą oznaczyć budynki na mapie według opisu. Przykładowe opisy, których możecie użyć:

There's a shop behind the hotel. There's a blue flag on the shop. There's a hospital in front of the shop. There are two schools. They are behind the shop. There's a library in front of the tree. There's a cinema behind the library. 

There's a library. It's white.  There are two shops next to the library There's There's a school behind one of the shops. There's a hospital next to the school. There's a museum in front of the three. It's orange. There's a cafe behind the museum. 

 There's a school in front of the library. There's a red and orange flag on the school. Next to the school there's a cafe. There's a hospital next to the tree. It's got two orange windows. There's a museum next to the hospital. There's a hotel behind the shop. The shop is in front of the tree.

Zadanie 4:
W tym zadaniu karty powinny być niezalaminowane, aby dzieciaki mogły używać kredek. Uczniowie uzupełniają mapkę o własne pomysły, podpisując każdy budynek. Następnie opisują swoje miasto - ustnie labo pisemnie.

Zadanie 5:
Tutaj karty z podpisami przygotowuje nauczyciel. W wersji pierwszej drukujecie mapy wielkości A4 i podpisujecie budynki. Karty umieszczacie na dywanie, albo na tablicy. Uczniowie rywalizują w parach - opisujecie jedną z mapek, uczeń który pierwszy uderzy właściwą mapkę packą na muchy wygrywa. Wersja druga jest bardziej pracochłonna. Przygotowujecie taki zestaw kart dla każdej pary w klasie. Opisujecie jedną z mapek, zadaniem uczniów jest wybrać właściwą. 

Mapa do pobrania tutaj.




niedziela, 11 lutego 2018

TOP 5 - Zabawy na nieprzewidziane okazje w klasach I-III i przedszkolu.

Jeżeli jesteś nauczycielem/nauczycielką, dobrze wiesz, że w szkole zdarzają się zajęcia wyjątkowe, tzn. takie, o których dowiadujesz się minutę przed rozpoczęciem, z grupą, którą widzisz pierwszy raz na oczy, z dwiema klasami jednocześnie, albo dwiema grupami przedszkola i to w różnym wieku. Wtedy dobrze mieć w zanadrzu zabawy, którymi przełamiesz lody, ogarniesz dzieciaki w jedną całość bez względu na różnicę wieku i które zawsze działają. Oto moje TOP 5:

1. Potatoes.

Nie ma pojęcia na czym polega fenomen tej zabawy, ale dzieciaki ją uwielbiają. Znam ją a następującej wersji:

"One potato, two potatoes, three potatoes, four, five potatoes, six potatoes, seven potatoes, no more, no more".

 Jest to prosta wyliczanka, na kogo wypadnie "no more, no more" odpada i jest "spalonym ziemniaczkiem". I tyle, Takie proste, a tyle zabawy:).

2. Who took the cookie?

Kolejny fenomen, który przywędrował do mnie dzięki Super Simple Songs jest "Who took the cookie?". Czy ktoś jeszcze tego nie zna? Wszystkie materiały do niej potrzebne znajdziecie tutaj. Oczywiście podczas zabawy wypowiadacie imiona poszczególnych dzieci, do momentu, aż znajdziecie dziecko, które zabrało ciasteczko.

3. Spider and the Flies.

W tej zabawie dzieci są muchami, a nauczyciel (lub jedno wybrane dziecko) jest pająkiem. Dopóki pająk nie widzi, muchy biegają, Kiedy się odwróci i krzyknie "Spider!" dzieci muszą zastygnąć w ruchu. Jeżeli ktoś się poruszy albo odpada, albo musi nazwać wskazane przez nauczyciela słowo.

4. Walking, walking. 

Kolejna niezawodna zabawa od Super Simple Songs. Świetna dla grup potrzebujących więcej ruchu.

 Ja puszczam  dzieciakom tylko nagranie, żeby bardziej skupiły się na dźwięku, a nie na obrazie.

5. Find something blue.

Kolejna bardzo popularna zabawa, która doskonale sprawdza się w przedszkolu. Trzeba tylko uważać, żeby maluchy się nie stratowały:). Na początku zwijamy się w kłębek na dywanie i odliczamy do 5 (żeby budować napięcie). Następnie wydaję polecenie "Finds something blue/red/yellow" itd. Dzieci muszą odnaleźć w sali przedmiot o takim kolorze.

niedziela, 4 lutego 2018

"Geography in music" - scenariusz lekcji

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić scenariuszem lekcji, która łączy w sobie elementy wiedzy o brytyjskiej muzyce i geografii. Lekcję przeprowadziłam w klasie V. No to zaczynamy.

1. Uczniowie pracują w 4 grupach. Pierwszym elementem zajęć jest połączenie w pary nazw zespołów i miast, z których pochodzą. Ja wybrałam: The Beatles (Liverpool), Arctic Monkeys (Sheffield), Coldplay (London) oraz The 1975 (Manchester). Ponieważ wiedziałam, że moi uczniowie nie znają tych zespołów, a tym bardziej miast, z których pochodzą pary oznaczyłam kolorami.



Napisy do wydrukowania par:  The BeatlesThe 1975ColdplayArctic Monkeys.

2. Następnie dzieciaki dostają mapę Wielkiej Brytanii z zaznaczonymi kilkoma miastami. Uczniowie mogą korzystać z telefonów, a ich zadaniem jest odszukanie i zaznaczenie na mapie wyżej wymienionych czterech miast.




Mapę Wielkiej Brytanii (kontury) możecie znaleźć tutaj.


3. Kolejną częścią jest uzupełnianie notatek o zespołach. Każda z grup ma kompletną tylko jedną notatkę (każda z grup inną). Uczniowie z  po kolei czyta tę właśnie notatkę, pozostałe grupy uzupełniają brakujące informacje.

Notatki z lukami: The 1975ColdplayThe BeatlesArctic Monkeys.

4. Ostatnią częścią zajęć jest oczywiście piosenka. Uczniowie pracują już indywidualnie. Ich zadaniem jest uzupełnienie tekstu ze słuchu.  Przygotowałam dwie do wyboru "Chocolate" The 1975 oraz "I wanna be yours" Arctic Monkeys. Osobiście wolę tę drugą - jest zdecydowanie łatwiejsza do zrozumienia, zawiera kilka fajnych sformułowań (np. "you call the shots") i ma bardzo fajny tekst.

Piosenki z lukami: "I wanna be yours""Chocolate".

Piosenki są oczywiście dostępne na You Tubie:

"I wanna be yours"


"Chocolate"